Zanim wrócę do ścigania postanowiłem… przypomnieć sobie jazdę samochodem rajdowym😁Nie mogłem wybrać do tego innego auta, niż kultowego, rodzinnego Fiata 126p grupy 2, ani nikogo innego do załogi niż mój tato, ani też innego zespołu, jak mój z Kumiega Racing na czele, ani innych warunków niż lód, śnieg i słońce😉
Pierwszy Fiacik 126p zjechał z taśmy produkcyjnej zanim się urodziłem, ale to właśnie z nim kojarzą mi się początki fascynacji motosportem – głównie oczywiście za sprawą sportowych sukcesów Andrzej Lubiak i Maciej Wisławski – sportowiec w fabrycznym „Maluchu”.
Teraz, po latach, wciąż z sentymentem i wielką radością wsiadam za kółko Fiata i na zmianę z tatą walczymy w Historic Ice Trophy! Ten start stał się naszą coroczną, rodzinną tradycją😊 W tym roku razem wywalczyliśmy miejsce na podium 🏆 Sami zobaczcie📽